10 listopada 2007, 15:23
"Gdy ktoś kto mi jest światełkiem , zgaśnie w biały dzień " ...
Zacznę od tego że dopadł mnie straszny humor . Po wczorajszym dniu troche się zminiło . Zrozumiałam że jest on dla mnie ważny ! Ale pod jakim względem ? Przecięz nie znam go długo ?! Ale powtarzając jego słowa " za szybko się we wszystko angażuje , a przecież czasem powinnienem niektóre rzeczy olać" wiem że ma on rację . Dokładnie tak jest ze mną . Choć powinnam zlać ja angażuje się coraz bardziej . Człowiek jest po to aby cierpieć . Pomyślcie jakie było by życie gdyby ciągle działo się to samo ? Życie bez problemów , bez łez , cierpienia , zdrady , wypadków , śmierci .Co z tego że żylibyśm wiecznie i ciągle byli szczęśliwi ? Nie znudziło by się Wam ? Mi tak , i to bardzo . Czasem lubię płakać tylko po to by za jakiś czas znów się śmiać i na odwrót . Czasem lubie cierpieć po to by za jakiś czas czuć spokój .
A jeżeli chodzi co się u mnie dzieje to tak krótko napisze .
Wczoraj były zajebiste wagary :) Cały dzień z moją BI jarałam ;] Od rana na waksach . Później dancing with my beautiful girl i znów jaranie ;] Do tego browarki i winko . Do dzisiaj byłam zajebana . Ale ja już powiedziałam "Raz się żyje" i ja się tego trzymam . Nie chcę nigdy powiedzieć sobie że nie korzystałam z młodości . Na starość chcę usiąść w fotelu i powiedzieć wnuczką że wiem co to życie , że przeżyłam je tak jak chciałam , godnie ... Dancing się udał ofc ;] BI spała u mnie więc tego wam nic nei opowiem ;]] Ha x)) Ogólnie rano to zgony byłyśmy . Zero chęci do życia . Około 14 pozbierałyśmy się żeby iść się wykąpać . I z tej racji że dzisiaj sobota to pewnie znowu jakieś balety ;]
Kończe !
Ludzie żyjcie godnie ! Lepiej żeby Was nienawidzili za to jacy jesteście , niż kochali kogoś kim nigdy nie będziecie !
Bye :***